Dział: Temat numeru
Ćwiczenia przygotowawczo-profilaktyczne to ćwiczenia oddechowe, fonacyjne, narządów artykulacyjnych i słuchowe. Ich celem jest przygotowanie dzieci do prawidłowego wypowiadania wszystkich głosek i pięknie brzmiącej dźwiękowej strony mowy.
Dzieci, szczególnie niemowlęta, potrzebują pełnego dostępu do dźwięków, by uczyć się słuchać. Aby mózg odpowiedzialny za słuch rozwijał się prawidłowo, musi regularnie odbierać bodźce dźwiękowe. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (2024), na całym świecie 466 milionów dzieci i dorosłych (5% populacji świata) ma uszkodzenie słuchu wymagające rehabilitacji. Szacuje się również, że liczba ta wzrośnie do 10% do 2050 r.
W życiu każdego z nas przychodzi moment, gdy stajemy przed wyborem ścieżki zawodowej. Jedni marzą o pracy w korporacji, inni o własnym biznesie, a jeszcze inni pragną robić coś, co ma głębszy sens i pozwala zmieniać świat na lepsze. Jeśli należysz do tej ostatniej grupy i zastanawiasz się nad pracą z dziećmi, ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Znajdziesz tu informacje o zaletach tej pracy, codziennych zadaniach opiekuna oraz możliwościach zdobycia kwalifikacji niezbędnych do podjęcia zatrudnienia w żłobku. Czytaj dalej!
Międzynarodowa Klasyfikacja Funkcjonowania, Niepełnosprawności i Zdrowia (International Classification of Functioning, Disability and Health, ICF) Światowej Organizacji Zdrowia stanowi ważny konstrukt analizy sposobów myślenia i oceny funkcjonalnej w zakresie zaburzeń mowy u dzieci i młodzieży. Klasyfikacja ta została stworzona m.in. w celu ustalenia wspólnego języka stosowanego do opisu zdrowia i stanów z nim związanych, aby ujednolicić słownictwo i usprawnić porozumiewanie się osób zaangażowanych w pracę z dzieckiem – logopedów, psychologów, pedagogów, nauczycieli. Klasyfikacja ta pozwala także opracować naukowe podstawy umożliwiające analizę i zrozumienie zagadnień zdrowotnych, w tym związanych z nimi stanów, czynników prognostycznych oraz dynamiki ich zmian, z uwzględnieniem roli zaplecza instytucjonalnego w ocenie skuteczności polityk zdrowotnych.
Definicja naukowa chorób rzadkich wskazuje, że są to schorzenia diagnozowane u nie więcej niż jednej osoby na 2 tysiące. Charakteryzują się one poważnym, często zagrażającym życiu przebiegiem, a ich leczenie wymaga szczególnych, skoordynowanych działań wielu specjalistów („Puls” 2024, s. 8). Analiza danych statystycznych wskazuje, że od 3,5% do 5,9% populacji światowej jest dotknięta chorobami rzadkimi, co odpowiada 17,8–30,3 miliona osób w Unii Europejskiej oraz 263–446 milionom na całym świecie („Puls” 2024, s. 8), a w Polsce 6–8% populacji, czyli 2,5–3 milionów osób („Puls” 2024, s. 20). W literaturze naukowej podaje się, że istnieje około 8 tysięcy chorób rzadkich, z których aż 80% ma podłoże genetyczne. Ponadto 50% nowych rozpoznań tych schorzeń dotyczy dzieci („Puls” 2024, s. 9). Choroby rzadkie nie mają wspólnego mianownika opartego na tradycyjnych kryteriach medycznych, takich jak etiologia, patogeneza, umiejscowienie w określonych narządach czy objawy kliniczne („Puls” 2024, s. 8).
Budowanie komunikacji wspomagającej i alternatywnej (AAC) w celu wspierania rozwoju mowy czynnej osoby ze złożonymi potrzebami komunikacyjnymi to wieloetapowy proces rozłożony w czasie. Prezentujemy oddziaływania w wybranych etapach wspomagania, które opracowano dla dwójki dzieci doświadczających znacznych trudności w zakresie mowy, języka i komunikacji.
Giełkot, czyli mowę bezładną, zauważono już w starożytności w czasie wystąpień publicznych (Kaźmierczak 2024). W XVIII w. angielski specjalista od retoryki A. Sheridan dostrzegł globalność tego zaburzenia, wskazując na jego podstawowe cechy: bezład i bałagan wypowiedzi słownej, utrudniające jej zrozumienie. Niestety, to całościowe podejście do giełkotu ustąpiło miejsca ujęciu parcjalnemu, kiedy na przełomie XIX i XX w. foniatrzy (głównie niemieccy) zaliczyli mowę bezładną do zaburzeń tempa i płynności mówienia.
Oczekiwania logopedów związane z prestiżem zawodowym powinny uwzględniać posługiwanie się standaryzowanymi psychometrycznie narzędziami diagnostycznymi. Nie wszystkie stosowane w praktyce testy i kwestionariusze logopedyczne spełniają wymagania stawiane narzędziom psychometrycznym, czyli standaryzację, normalizację, adaptację oraz trafność i rzetelność. Z uwagi na ograniczony zasób narzędzi spełniających powyższe warunki logopedzi cenią oraz chętnie posługują się również dostępnymi niezweryfikowanymi psychometrycznie testami. Na etapie obecnych prac związanych z przygotowywaniem regulacji prawnych zawodu logopedy wyzwaniem dla środowiska naukowego kształcącego logopedów stanie się zapewne zaktualizowanie obszaru wiedzy związanej
z problematyką rzetelnej diagnozy, w tym weryfikacja norm rozwojowych.
Zachowania językowe człowieka zawsze są uwarunkowane okolicznościami historyczno-kulturowymi świata, w którym żyje, specyfiką grupy społecznej, w której się wychowuje, a także etapem rozwojowym, na jakim się znajduje. Na przełomie XX i XXI wieku, wraz z powstaniem homogenizującego się społeczeństwa informacyjnego, kiedy podstawową rolę w kontaktach międzyludzkich i zdobywaniu wiedzy odgrywają nowe technologie, człowiek staje przed nowymi zadaniami. Powszechność zminiaturyzowanych i interaktywnych mediów wymusza nowe wzorce zachowań i odmienne sposoby przetwarzania informacji w mózgu. Słowo jest coraz częściej zastępowane przez obraz, przez co wcześniejszą dominację lewopółkulowego dekodowania informacji, opartego na procesach sekwencyjnych, zastępuje przetwarzanie prawopółkulowe, oparte na procesach symultatywnych.
Współpraca logopedy z lekarzami różnych specjalności stała się obecnie ,,złotym standardem” w postępowaniu diagnostycznym i terapeutycznym. Wzajemna wymiana doświadczeń specjalistów nikogo już nie dziwi, a zawsze daje szansę na wnikliwe i holistyczne spojrzenie na pacjenta. W praktyce logopedycznej i związanej z kształceniem logopedów udało mi się współpracować z wieloma wspaniałymi lekarzami specjalistami, którzy chętnie dzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem klinicznym wynikającym z ich specjalizacji. Z rozmów i badań przeprowadzonych wśród logopedów i słuchaczy studiów logopedycznych wynika, że logopedzi, a nawet neurologopedzi, najbardziej obawiają się współpracy i wymiany doświadczeń z neurologiem i psychiatrą. Celem niniejszego artykułu jest zaprezentowanie możliwości i przestrzeni do współpracy logopedy z neurologiem, a także wspomnienie współpracy z wybitną neurolog, współtwórczynią neurologii dziecięcej, śp. Profesor Jagną Czochańską-Kruk.
Ortotropia, inaczej ortodoncja posturalna, jest metodą ortodontycznego leczenia wczesnego. Jej istotę stanowi przyczynowe leczenie wczesne wad zgryzu i deformacji czaszkowo-twarzowych, czyli leczenie dzieci w okresie wzrostu twarzy. Może być to leczenie przechwytujące (interceptywne), którego celem jest „przechwycenie” wady zgryzu w jej początkowym etapie rozwoju, aby przez zmianę kierunku wzrostu twarzy zahamować rozwijającą się deformację łuków zębowych i szkieletu twarzy, otworzyć górne drogi oddechowe oraz nie pozwolić na pojawienie się problemów oddechowych podczas snu i spoczynku.