W wielu przypadkach dziecko, które trafiło do logopedy, mówi niewyraźnie, mowa jest zamazana, upraszczane są grupy spółgłoskowe, brak jest głosek dziąsłowych i (albo) głosek szeregu szumiącego oraz liczne są deformacje, problemy z dźwięcznością, brak stabilizacji wzorców słuchowych (niedokształcenie słuchu fonematycznego), a za tym idzie – brak prawidłowej kinestezji mowy.
POLECAMY
Do logopedy przychodzą także osoby w wieku szkolnym z mową przyspieszoną (tachylalią) lub bełkotem, mową potoczną, niedbałą, z brakiem wyrazistości dźwięków, które mówią, prawie nie otwierając ust, wydobywają z siebie cichy i słaby głos, z brakiem prawidłowej melodii mowy, prozodii; osoby nieśmiałe, małomówne. Przychodzą też nieco starsi pacjenci, którzy uświadami...