Praca z osobami po udarach mózgu przybiera tyle postaci, ilu pacjentów spotyka terapeuta na swej drodze. W pierwszym etapie terapii, zazwyczaj jeszcze podczas pobytu w szpitalu lub na oddziale rehabilitacji, częste bywają pytania rodziny w tonie: Ile czasu potrwa, zanim wróci do pracy? Jak długo trzeba będzie pracować, aby znów prowadził normalne życie? Kontekst takich pytań jest jednoznaczny – kiedy znów będzie jak dawniej?
POLECAMY
Dopiero z czasem rodzina godzi się z faktem, iż w przypadku głębokich zaburzeń afatycznych – najczęściej o charakterze mieszanym czy złożonym – zarówno motorycznym, jak związanym z poziomem rozumienia struktur języka w powiązaniu z innymi deficytami w funkcjonowaniu pacjenta – nie zawsze można wymagać efektów pozwalających na powrót do szeroko rozumianej normalności. Te normy muszą ulec zmianie i przybrać formę malutkich kroczków, często z momentami gwałtownego hamowania czy jazdy wstecz, co w efekcie prowadzi do uświadomienia sobie, że priorytetem stać się musi poprawa jakości życia oraz utrzymanie poziomu funkcjonowania afatyka na takim, który jest górną granicą JEGO możliwości, a nie norm uznawanych społecznie. Tylko wtedy można będzie rozpatrywać życie osób z afazją w kategoriach szczęścia i godno...