Akceptacja w terapii jąkania - Nie możemy niczego zmienić, póki tego nie zaakceptujemy

Z praktyki logopedy

W artykule przedstawiono jeden z elementów Terapii trzeciej fali behawioryzmu – akceptację. Sama koncepcja terapii akceptacji i zaangażowania (acceptance & commitment therapy, ACT) „jest przedziwnie sprzeczna z intuicją – umysł z nią walczy” (Harris 2020). Dlatego przedstawienie procesu, jakim jest akceptacja, nigdy nie było i nie jest proste. Liczba skojarzeń i stereotypów dotyczących tego zjawiska jest duża, ponadto trudno je przedstawić i wytłumaczyć w izolacji – bez nawiązania do takich zjawisk jak defuzja (przeciwieństwo fuzji), uważność i wartości.

Dlaczego o akceptacji?

W tematyce jąkania termin akceptacji był podnoszony i omawiany wielokrotnie, m.in. na łamach „Forum Logopedy” w 2019 r. Podejście do akceptacji jąkania bywa dyskusyjne (Tarkowski, Okrasińska 2020). W terapii jest dosyć trudnym do prowadzenia procesem, wymagającym analizy, poznania i zrozumienia jego istoty.

POLECAMY

Przeprowadzenie klientów przez niuanse akceptacji jest częściowo opisywane w podejściu modyfikacji jąkania, tutaj postaram się pokrótce przedstawić sam proces, dlatego że – jeszcze raz podkreślę – akceptacja jest pewnego rodzaju drogą, nie można jej narzucić, byłoby to bowiem sprzeczne z jej założeniami. Nie jest techniką, chociaż jej rezultaty mogą być szybkie i wymierne.

ACT  jest terapią behawioralną powstałą w latach 80. XX w., jej fundamentem jest kontekstualizm funkcjonalny, a wywodzi się ona ze szkoły „radykalnych behawiorystów”. Uważają oni, że wszystko, co robi organizm, jest zachowaniem, czyli takie procesy jak myślenie, odczuwanie, wspominanie także są uważane za bardzo istotne zachowania (twórcą tego podejścia był Burrhus Frederic Skinner).

Terapia akceptacji i zaangażowania w swoich założeniach, jak sama nazwa wskazuje, kładzie główny nacisk na akceptację, uważność, jako proces wpływające na zmiany zachowań. Została szczegółowo przebadana i opisana w wielu artykułach i publikacjach naukowych (Hayes, Strosahl, Wilson 2013).

Dlaczego warto zajmować się akceptacją uczuć i emocji związanych z jąkaniem? O celu tych zainteresowań wspomina się m.in. w wywiadzie Katarzyny Węsierskiej z Martine Vanryckeghem w „Forum Logopedy” z 2019 r.: „Badania wielokrotnie dowiodły, że negatywne myślenie na temat własnych zdolności do mówienia i komunikowania się jest ważną cechą u osób z jąkaniem”. Wskazuje się również, że intuicyjne sposoby radzenia sobie z jąkaniem – przez stosowanie mechanizmów unikania i ucieczki, pojawiający się lęk komunikacyjny oraz krytyczne myślenie o swoim sposobie mówienia – są ze sobą ściśle powiązane. Wiadomo, że negatywne nastawienie oraz reakcje ucieczki i walki pojawiają się bardzo szybko, czasem po wystąpieniu pierwszych zająknięć. W podejściu dotyczącym modyfikacji zakłada się, że pierwotną przyczyną jąkania są zaburzenia neurofizjologiczne, a wszelkie indywidualne reakcje, uczucia, zachowania związane z pojawiającą się niepłynnością są czynnikami wtórnymi (Jankowska-Szafarska 2019). To właśnie w kontekście tych wtórnych reakcji przedstawiony tu zostanie temat akceptacji.

Ucieczka, walka i unikanie – dlaczego nie warto?

W akceptacji związanej z jąkaniem chodzi o zmianę wzorców zachowania wobec jąkania, traktowanego często jako cierpienie...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Forum Logopedy"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI