Problemy rodzin dziecka z diagnozą mutyzmu wybiórczego

Współpraca ze specjalistą

Rodzice dzieci z diagnozą mutyzmu wybiórczego, którzy sięgnęli po wsparcie dla siebie oraz pogłębiają wiedzę, są świadomi, jak wiele od nich zależy. Co oznacza praca nad sobą i co rodzic może zrobić dla siebie by skutecznie pomagać dziecku?

Jakie problemy występują w rodzinie dziecka z MW?

Podstawą jest wiedza na temat lęku przed mówieniem, którą każdy rodzic powinien zdobyć i poszerzać. Lęk to słowo klucz, towarzyszące rodzinom dzieci z MW na co dzień, jest więc niezwykle ważne, co można zrobić, by go obniżać i pokonać. Próby dostarczenia dziecku pomocy psychologicznej nie będą w pełni skuteczne, jeśli rodzice nie zmierzą się ze swoim lękiem i nie wprowadzą potrzebnych zmian w życiu rodziny.

POLECAMY

Zanim dojdzie do właściwej diagnozy i skutecznej pomocy, rodzina i środowisko dziecka wypracowują szereg strategii radzenia sobie, które często niestety  przynoszą odwrotny skutek. Milczenie dziecka nierzadko jest intepretowane jako nieśmiałość. Czas do diagnozy jest niepotrzebnie wydłużany, aż dziecko samo się „rozrusza”. Rodzice natomiast wyręczają je w trudnych sytuacjach. Wsparcia dziecku udziela zazwyczaj jeden z rodziców, obciążając siebie dodatkowo rolą terapeuty.

Idealnie byłoby, gdyby obydwoje rodziców pracowało na rzecz poprawy sytuacji dziecka. Ani wiedza, ani poszczególne zadania nie są przeznaczone wyłącznie dla matek, a tymczasem często właśnie one muszą dodatkowo przekonywać ojca, że problem istnieje i sam nie minie. Rodzice są potrzebni także sobie nawzajem, jako partnerzy, którzy motywują się wzajemnie do zdobywania wiedzy, dzielenia obowiązkami, współpracy ze szkołą, ćwiczenia z dzieckiem w pokonywaniu lęku małymi krokami.

Jak rodzic podtrzymuje MW?

Nie ma jednego idealnego sposobu wychowywania dzieci, tak jak nie ma rodziców, którzy nie popełniają błędów. Pewne strategie rodzicielskie przyczyniają się jednak do kształtowania postawy lękowej u dzieci czy też do wzmacniania lęku w nowych dla dziecka sytuacjach. Wśród niepożądanych zachowań można wyróżnić takie, które wynikają ze stylu nadopiekuńczego i nadmiernie chroniącego dziecko.

  • Oczekiwania rodzica skutkujące wywieraniem presji – np. jakie dziecko ma być, jak się zachowywać. Choć nienazwane wprost przez rodziców, to wyczuwane nawet przez małe dzieci, które próbują im sprostać, choć nie mogą. Jeśli towarzyszą temu pouczenia, podawanie gotowych rozwiązań, odpowiadanie za dzieci – dziecko nie umie się obronić protestowaniem. Broni się na swój sposób – milczeniem.
  • Wspieranie zachowań unikowych dziecka – unikanie aktywności z jakimkolwiek poziomem niebezpieczeństwa, np. zabawy na zjeżdżalni czy wspinanie się, nadmierne pocieszanie przy najmniejszej trudności.
  • Modelowanie przez rodzica – kiedy rodzice sami prezentują zachowania unikowe – nie rozmawiają z innymi osobami o MW, unikają placów zabaw czy wyjazdów, nie mają znajomych, nie odwiedzają innych ani nie zapraszają gości do domu.
  • Brak reakcji na zawstydzanie dziecka – w sytuacji oceniania dziecka przez innych jako nieśmiałego, upartego, cich...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Forum Logopedy"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI