Zawód logopedy jest zawodem, który wymaga ciągłego doszkalania się. Niezliczone ilości kursów, w jakich brałam udział, nie zawsze były, jak się okazywało z biegiem czasu, właściwym wyborem. Na szczęście pojawiają się też innowacyjne metody pracy i szkolenia, które znacznie ułatwiają pracę logopedy i zwiększają jej efektywność. Metoda, która okazała się dla mnie dobrym wyborem to Neuroflow ATS. Ponad dwudziestoletnie doświadczenie zawodowe pozwala mi stwierdzić, że jest to metoda, która nie tylko wpływa na poprawę umiejętności pisania, czytania czy rozumienia mowy w szumie/hałasie, ale poprawia również funkcje fonologiczne w języku pierwszym oraz w kolejnych językach, w których są nabywane umiejętności językowe takie jak: mówienie, czytanie, pisanie. Metoda ta okazuje się więc bardzo praktycznym i nieocenionym wsparciem w procesie nabywania dwu- czy też wielojęzyczności m.in. przez dzieci polonijne bądź też migrujące, które będąc postawione w sytuacji, gdy wymaga się od nich szybkiej nauki języka obcego, w celu sprawnego funkcjonowania społecznego oraz odbierania edukacji w języku danego kraju, tę umiejętność szybciej nabywają. Zastosowanie aktywnego treningu słuchowego Neuroflow ATS (aktywnego, bo dziecko współpracuje w trakcie diagnozy jak i podczas sesji słuchowych), wydaje się zatem mocno obiecujące w realizacji takich celów.